Nie kradnij zdjęć - i my przyłanczamy się do akcji

Przyznam Wam się szczerze, że kiedyś nie zwracałam na to uwagi. Było mi potrzebne zdjęcie krajobrazu klikałam i miałam ot cała filozofia. Ceniłam Internet za wszystko co nam daje w tak prosty i szybki sposób. Ile to referatów w szkole średniej było upiększanych przez zdjęcia znalezione w sieci.

Dopiero teraz kiedy sama prowadzę bloga zrozumiałam o co chodzi. I nie chciałabym by zdjęcie, w które włożyłam dużo pracy ( bo wiadomo dobre zdjęcie to nie tylko naciśnięcie spustu migawki. To nauka, czas spędzony na odpowiednim ustawieniu aparatu i w końcu delikatna obróbka) znalazło się przypadkiem bez mojej zgody na jakimś portalu, stronie, blogu, czy MEM'ie . Dlatego przyłączajmy się, mówmy o tym głośno, milcząc dajemy im przyzwolenie, a tego przecież nie chcemy! 

Wszystko o akcji "nie kradnij" znajdziecie TU