Zimno, coraz zimniej,
a ja nadal nie mam odpowiedniej kurtki dla Sofie na zimę,
nie mam tu na myśli tej od kombinezonu,
którą założymy w siarczystym mrozie i podczas wygłupów na sankach...
Na szczęście dziecko me nie należy do zmarzluchów tak jak mamusia,
która codziennie, niezmiennie na swej czarnej kozie do pracy gna :D
póki mnie śnieg nie zasypie, pierwszy już spadł,
ale jest go na tyle mało, że jeździć się da :D
ale jest go na tyle mało, że jeździć się da :D
no chyba, że sobie zakupie zimowe oponki ;D
co nie ukrywam rozważam od jakiegoś czasu....
Ale wracając do tematu kurtki.... nie mamy tej jedynej,
bo żadna mi nie wpadła w oko, a jak już wpadła np. w Mayoral,
to nie była warta swojej ceny.
Tak więc czekam cierpliwie do wyprzedaży licząc,
to nie była warta swojej ceny.
Tak więc czekam cierpliwie do wyprzedaży licząc,
że jakaś mnie zauroczy :D
W takie dni jak dziś doskonale sprawdza się pikowana, ocieplana kurtka
znaleziona prze ze mnie całkiem niedawno w s-h, która w połączeniu z śniegowcami i musztardowym kompletem tworzy całkiem przyjemny zestaw.
Kurtka: Rabel s-h| Legginsy: H&M | Śniegowce: Primigi | Komin, Czapa: Tchibo |
Rękawiczki: H&M
Piękny kolor czapy i komina <3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mój Karol nie lubi ich nosić :(
Może się jeszcze przekona, młodej też początkowo nie odpowiadał :D
Usuńmacie więcej śniegu niż my ,choć jak dla mnie to od poniedziałku może nas zasypać bo wtedy dojdą nasze śniegowce ;)
OdpowiedzUsuńty szukasz kurtki a ja spodni od kombinezonu,hah dziecko mnie znów zaskoczyło,ze urosło na tyle ze te co mieliśmy są małe :(
U nas już topnieje i dobrze, bo ja za śniegiem zbytnio nie przepadam :D
UsuńNie dziwie się że ci Madzik wyrósł S. też ciągle z czegoś wyrasta :D
my właśnie niedawno się obkupiliśmy na zimę :D a ten musztardowy komplet już dawno skradł moje serce, a przypadek sprawił, że kupiłam inny (dla siebie):D
OdpowiedzUsuńSuper :D
Usuńja bym chętnie chciała taki komplecik dla siebie :D
piękna kolorystyka, bardzo pasuje Sofce :)
OdpowiedzUsuńświetne kolory, jak ja lubie maluchy w ciemnych rzeczach, no lubię! kurczę, ja też czekam na wyprzedaże bo B wyrosła z kombinezonu, co myslałam, że da radę jeszcze tej zimy :(
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam S. w ciemnych rzeczach :D
UsuńRosną te nasze dzieci i śmiem twierdzić że aż za szybko :D
Tak zimno u was??? Ale Mala za to stylowa. Bomba!
OdpowiedzUsuńPlusowa temperatura, ale ten straszny wiatr potęgował uczucie chłodu.
UsuńPiękny zestaw :))
OdpowiedzUsuńKolor musztardowy bomba!
Dzięki :D
Usuńwygląda przeuroczo :)
OdpowiedzUsuńmamy ten sam kurtkowy problem, ale no właśnie, poświąteczne wyprzedaże powinny załatwić sprawę :)
OdpowiedzUsuńS. wygląda przepięknie, do zjedzenia :)
Ja dziś znalazłam odpowiedną w s-h :D
Usuńwspaniała!!! uwielbiam taką kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńPięknie, jakby Pani chciała sprzedać ten musztardowy komplecik (czapkę + komin) - chętnie kupię. Dziękuję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńlimona30@wp.pl