Uwielbiam dni nasze spędzane wśród kredek, kartek, kolorowanek i farb....
To niby dni zwyczajne, a takie ważne, bo razem spędzone.
Sofie jest zwolenniczką kolorowanek, które uwielbia zapełniać kolorami według własnego uznania. Niebo wcale nie musi być niebieskie, a słońce żółte, kiedy można dobrać kolory po swojemu. Kiedy koloruje, koloruje całą sobą, dokładnie, skrupulatnie bez wyjeżdżania za linię.
Coraz częściej też przelewa na kartkę, to co widzi oczyma wyobraźni i mimo, że nie są to obrazki doskonałe, chcę to w niej pielęgnować by zawsze dostrzegała w swych pomysłach coś wyjątkowego.
Sukienka:Pola&Frank | Rajstopki: Zara | Baleriny: Mini Melissa |Spinka, gumeczka: Koolale
jaka piękna malarka <3
OdpowiedzUsuńno i jak ładnie koloruje! moja ciągle robi to szybko a co za tym idzie zawsze na odczepne :( woli jednak rysować niż kolorować!
buziaki
Rysowanie jednak bardziej rozbudza wyobraźnię, więc się Gośka ciesz :D
UsuńPozdrawiamy cieplutko
śliczna Sofka
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy :*
Dzięki ;)
UsuńPs. może w ferie w końcu nas odwiedzicie?
Super! Zdecydowanie jestem za tym, aby dziecko dużo czasu spędzało na zajęciach, które pobudzają jego wyobraźnie i uważam, że kredki + papier to jedno z lepszych połączeń jakie może być.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://potworkowakraina.blogspot.com/
Zgadzam się!
UsuńRównież pozdrawiam
U nas Lea zdecydowanie woli zapełniać czyste kartki ;)
OdpowiedzUsuńA próbowałam kolorowanki podłogowej ? Jest świetna ! Ma duże obrazki, myślę, że spodobałaby się Sofie . :)
Nie próbowałam muszę kupić, ale myślę że będzie zachwycona
UsuńBuziaki dziewczęta :*