Malowanki, rysowanki...



















Uwielbiam dni nasze spędzane wśród kredek, kartek, kolorowanek i farb....
To niby dni zwyczajne, a takie ważne, bo razem spędzone. 
Sofie jest zwolenniczką kolorowanek, które uwielbia zapełniać kolorami według własnego uznania. Niebo wcale nie musi być niebieskie, a słońce żółte, kiedy można dobrać kolory po swojemu. Kiedy koloruje, koloruje całą sobą, dokładnie, skrupulatnie bez wyjeżdżania za linię.
Coraz częściej też przelewa na kartkę, to co widzi oczyma wyobraźni i mimo, że nie są to obrazki doskonałe, chcę to w niej pielęgnować by zawsze dostrzegała w swych pomysłach coś wyjątkowego. 

Sukienka:Pola&Frank | Rajstopki: Zara | Baleriny: Mini Melissa |Spinka, gumeczka: Koolale



8 komentarze:

  1. jaka piękna malarka <3
    no i jak ładnie koloruje! moja ciągle robi to szybko a co za tym idzie zawsze na odczepne :( woli jednak rysować niż kolorować!
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rysowanie jednak bardziej rozbudza wyobraźnię, więc się Gośka ciesz :D
      Pozdrawiamy cieplutko

      Usuń
  2. śliczna Sofka
    pozdrawiamy :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ;)
      Ps. może w ferie w końcu nas odwiedzicie?

      Usuń
  3. Super! Zdecydowanie jestem za tym, aby dziecko dużo czasu spędzało na zajęciach, które pobudzają jego wyobraźnie i uważam, że kredki + papier to jedno z lepszych połączeń jakie może być.
    Pozdrawiam
    http://potworkowakraina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas Lea zdecydowanie woli zapełniać czyste kartki ;)
    A próbowałam kolorowanki podłogowej ? Jest świetna ! Ma duże obrazki, myślę, że spodobałaby się Sofie . :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie próbowałam muszę kupić, ale myślę że będzie zachwycona
      Buziaki dziewczęta :*

      Usuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad :)

 

Facebook

zBLOGowani.pl