Oto pierwsze słowa S. i próby porozumiewania się z otoczeniem:
- mama, tata – choć poznane wiele miesięcy temu, nie mogłam ich pominąć!:)
- zaraz po nich było: aba (dla innych hau-hau:) – pies to od urodzenia Sofie Jej ukochane zwierzę,
- pozostałe wyrazy dźwiękonaśladowcze: bam, ko-ko, ku-ku, miau , muu, bee, kwa , niam itp.
- lala – "lala”
- małpa - "mapa"
- halo – "alo” (przykładając telefon do ucha)
- mleko – "me”
- tak – "tak”
- nie – "nie” (świadomie mówi "nie" gdy coś jej się nie podoba, albo czegoś nie chce)
- pa pa, brawo
- daj – "da”
- żaba – "kum kum”
- ptaszek i wszystko co lata - "ka-ka"
- konik – "a ha ha”
- spać- "spi"
- dziadek-"dziadzia"
- babcia- "babcia" - tak pięknie jej to wychodzi ;)
-" fru"
- auto motor i inne - "brum-brum" lub "titit"
- "aaaa" - na huśtawkę na placu zabaw
Zaczęła też łączyć wyrazy: "aba spi", "mama kupa", "mamo tam", "mama tutu", "tata dada"
A słowa i zwroty: „spi”, „tam”, „kaka”, "babcia" (ostatnio bez przerwy!!!:)
Spodnie : Mayoral
Bluzeczka: Bonnie Baby
Kapelusz: H&M
Stópki : Calzedonia
I ulubione mini Melissy
Pięknie Jej idzie!
OdpowiedzUsuńBlog to idealne miejsce do zapisywania tego typu wspaniałości :)
Nie mogę napatrzeć się na te Wasze buciki , są cudne!!!Jak i sama ich właścicielka :)
Całujemy i pozdrawiamy!
Dziękujemy ;D
UsuńWiem ja też je uwielbiam ;D
Pozdrowionka
Tylko to moje dziecko takie nierozmowne????
OdpowiedzUsuńIle Sofie ma miesiecy?
Chyba sie przejde do jakiegos logopedy haha :)))
Ale Twój Diego chodzi sam, a Sofka boi się puścić odkąd się przewróciła woli asekurację...
UsuńSofka ma 16 miesięcy.
A ty się Mama nie przejmuj mój chrześniak miał tak samo, aż pewnego dnia się obudził i mówił pełnymi zdaniami, i wtedy buzia mu się nie zamykało, co zostało mu zresztą do dziś ;D
Ach, ile moja mama dałaby za 'babcia' - u nas jest twarde BABA i koniec. ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, te kolorowe stopki wychodzące z bucików - coś pięknego!!! :)
Baba nie mówiła od razu była 'babcia' i fajnie to brzmi. Twoja pewnie tez będzie wołać 'Babcia' szybciej niż myślisz ;D
UsuńStópki rzeczywiście są fajne i takie delikatne, nie psuja stylizacji ;D
Pozdrawiam
No to słownik małej księżniczki robi się co raz bogatszy ;)
OdpowiedzUsuńZ dnia na dzień słów będzie przybywać ;)
Oj Tak i to jest bardzo przyjemne ;D
UsuńDzielna dziewczynka !:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
;*
Usuńbluzeczka piękna <3
OdpowiedzUsuńŁucja zasób słów ma większy, ale nie łączy jak Sofka
kojarzy np jak ją na ręce wezmę to mówi "tam" i pokazuje gdzie chce isć :)
Każde dziecko inaczej. S. dużo naśladuje i powtarza to co usłyszy!
Usuńnie mogę się doczekac kiedy mój mały B. będzie tak operował słowami:) ale już samo mama i tata w jego ustach są najpiękniejsze:)) Sofka ślicznie wygląda! A takie zapisane słówka będą fajną pamiątką:)
OdpowiedzUsuńZacznie, zacznie i wtedy będziecie mieć zabawnie ;D
UsuńPozdrawiamy ciepło
Pięknie jej idzie !! Moja Amelka sporo mówi, ale więcej we własnym języku ;)). Wszystko jest póki co "Mama", wypowiadane z różnymi akcentami :). Mamy też PaPa, Tata, Niania, Tam, Tu. To tak na szybko mi przychodzi, być może jest tego więcej. W poniedziałek idziemy pochwalić się do lekarza tymi umiejętnościami, bo czeka nas kontrola + szczepienie. buu.
OdpowiedzUsuńhttp://krainapaozji.blogspot.fr/
Też jej nieźle idzie ;D
UsuńPodejrzewam, że tez pominęłam co nieco ;D, będę teraz od razu zapisywać jak coś usłyszę nowego ;D
My do szczepienia w sierpniu ostatnie na pneumokoki i spokój do 4 roku życia ;D
We Francji dodatkowe szczepienia są obowiązkowe i bezpłatne? bo u nas niestety nie..
Ale już dużo mówi, jestem pełna podziwu:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Ale maminego palca puścić nie chce ;D
UsuńAle dużo już mówi! Kiedy mój tak w końcu zacznie? :P
OdpowiedzUsuńA te butki to po prostu cudo świata! Zachwyciłam się nimi!
Chłopcy niby później, ale nie ma reguły ;D
UsuńMama musi być cierpliwa - ja cierpliwie czekam aż sama zacznie chodzić ;D
Prześliczna ta bluzeczka. Jestem ciekawa, skąd te cudne buciki. Chętnie bym takie kupiła mojej Kalince :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mojego bloga : www.tip-styl.blogspot.com
Dziękuję
UsuńMeliski można zakupić tu: http://www.mivokids.pl/
Prześliczna ta bluzeczka. Jestem ciekawa, skąd te cudne buciki. Chętnie bym takie kupiła mojej Kalince :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mojego bloga : www.tip-styl.blogspot.com
Niezwykle urocze te bucki, kolor tez mają świetny :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękujemy, miętka jest odpowiednia na lato ;)
Usuń