Nie marudzi, całymi dniami z uśmiecham po domu paraduje :)
angielski już opanowała, teraz za bajki po francusku się bierze :D
Taka z niej zdolniacha!
A tak na poważnie to rośnie i coraz mądrzejsza się staje.
Obserwując ją coraz więcej wiem o jej wyrabiającym się charakterze.
Ostrożna jest w kontaktach z nowymi ludźmi, zdarza jej się chować za mamine spodnie ;D
Innym razem delikatnie paluszkiem bada wszystko dokoła, by po chwili biegać jak oszalała.
Czasem pluje wodą na podłogę, czasem na dywan, ale jak się zapytacie dlaczego tak robi?, to odpowie z uśmiecham na ustach, że dla "ziabawy".
Po czym chwyta swego malutkiego "moka" i razem z mamą sprzątać zaczyna.
Po czym chwyta swego malutkiego "moka" i razem z mamą sprzątać zaczyna.
Rano budzi się przed nami i przegląd zabawek robi. Potem woła: "Mamo wśtawaj" i buziaka w czółko sprzeda.
Lubi zadawać pytania wszelakie: a co to?, a co tam? a kto to?, a dlaciego?
Mówi bardzo dużo, ładnie zdania składa, powtarza słowa usłyszane w bajkach, czy wypowiedziane przez nas.
Nauczyła się odmieniać, mówi: "banan"," banany", "daj banana", "to moje", "to twoje", "małe", "duże", ach wymieniać mogłabym bez końca.
Mówi bardzo dużo, ładnie zdania składa, powtarza słowa usłyszane w bajkach, czy wypowiedziane przez nas.
Nauczyła się odmieniać, mówi: "banan"," banany", "daj banana", "to moje", "to twoje", "małe", "duże", ach wymieniać mogłabym bez końca.
Kiedy dręczę ją pytaniami czy chce jeść, pić, spać, lub cokolwiek odpowiada - nie chce Mamo! Ładnie mówi "plosie" i "dziękuje".
Tańczy gdy tylko muzyka gra podśpiewując nana na.
Tańczy gdy tylko muzyka gra podśpiewując nana na.
A gdy wieczór nastaje dziecię me zabawki do wanny zabiera mówiąc: "chciem kompu"!
Potem znużona tuli się w ramię, "Kocham cię mamo" powie, poprosi, żeby ją głaskać delikatnie po główce śpiewając cichutko "aaa a kotki dwa" i śpi. Do rana.
By na nowo odkrywać cuda tego świata.
Płaszcz: F&F s-h| Czapa: Zara sale| Szalik: Tchibo| Torebka: H&M| Jeansy: nie pamiętam| Buty: Zara sale| Koszula: Cubus sale
Lalka i woreczek <3 Patuhall Dziękujemy pięknie :D buziaki dla Was dziewczyny :*
Ale Ci piękna kobitka rośnie! :))
OdpowiedzUsuńKolczyki! <3
Dziękuje:)
UsuńA kolczyki to wciąż te pierwsze od kosmetyczki :) każde inne wciąż za duże!
pracowita kobitka z tej córci :) Codziennie coś nowego do odkrycia :) Pięknie wygląda, pozdrawiamy ! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy:)
Usuńśliczna córcia:)Komin i czapa super kolorek:)
OdpowiedzUsuń:) nie wiem czemu, ale uwielbiam musztardę :) i sama jej komin czasem podkradam
Usuńo matko sama słodycz :) ale torebunia piękna :)
OdpowiedzUsuń:) torebkę sobie sama dzisiaj wybrała.
UsuńSłodka bardzo . ten zestaw na dworze genialny
OdpowiedzUsuńTen zestaw na dwór śliczny
OdpowiedzUsuńprzewijając zdjęcia mając w głowie tytuł posta ' co tam u Sofie?'
OdpowiedzUsuńmyślałam sobie, rośnie i super wygląda... dalej czytałam i nie miałam wątpliwości, że zaraz przeczytam jak super gada :) od zawsze jej to świetnie idzie, zazdrość mnie zżera i kibicuję bardzo!
ze swojej dumna jestem, bo fajne zdania składa, coraz więcej rozumiem, ale jak już nie raz pisałam jest sto lat za Sofie ;))
tego futrzaka też zazdroszczę <3
Kochana nawet się nie obejrzysz a Luśka będzie dużo więcej mówić. A to że ją rozumiesz to najpiękniejsza rzecz dla matki:)
UsuńŚciskany cirpło
Fajowe futerko. A marki - tak często wspominanej na blogach - nie znam! Nigdy o niej nie słyszałam. Dziwne, nie?
OdpowiedzUsuńF&F to ciuszki z Tesco, myślę że u was być powinna :)
Usuńehh moja daleko z gadaniem, ale jużsięboję co to będzie jak zacznie na dobre ...
OdpowiedzUsuńp.s. już się nie mogę doczekać spotkania kobietki
Będzie wesoło zobaczysz ;)
UsuńMy też :*
zdolniacha mała! no to jeszcze po tym francuskim niemiecki jej podrzuć i będzie jak Madzia poliglotka:)
OdpowiedzUsuńPs moja jeszcze często chowa się za mną lub nie gada przez 2 godz jak jesteśmy u kogoś aby potem każdy zapragnął za tą ciszą choć czasem do obcych ludzi szczerzy zęby i np gada do wszystkich dzień dobry i kłania się :D babcie dziadki ok ale młodzi chłopaki no to już podpada,ze szuka dla mnie nowego tatusia :p
oj wiosna taka przyjdzie to i w końcu muszę się tam do was wybrać!
i to moja kolejna obietnica którą zrealizuje!
buziak
Gosiu, ona sama sobie te bajki na różne języki w moim telefonie przemienia, ja jej zawsze włączam angielskie reszta w jej rękach, kto wie może masz racje poliglotka mi wyrośnie ;)
UsuńU nas zależy od dnia i przede wszystkim osoby wyczuwa nosem do kogo warto podejść, uśmiechnąć się czy przywitać, na innych spogląda zza moich nóg ;)
Trzymam cię kochana za słowo z odwiedzinami na wiosnę ;) już tak łatwo się nie wymigasz ;)
Sciskamy
Zdolna, zdolna ! I wy macie patuhallową lale ! <3
OdpowiedzUsuń;) Lala miałam być na urodziny, ale jak tu uchować paczkę przed dzieckiem ;)
UsuńJak ona Ci rośnie :) Pamiętam takigo szkraba :))) Ile to już czasu :* Moja też z mopem lata :)))
OdpowiedzUsuńNo rok już minął Aniu ;)
UsuńPomocnice nam rosną przynajmniej ;)
Muszę dodać Was na FB, bo niby insta na bieżąco, ale przegapiłam tyle wpisów :( Super jesteście dziewczyny zdolne i śliczne. Od musztardowej czapy po buty, całość bomba :)
OdpowiedzUsuńBo na insta wszystkiego nie wrzucam ;)
UsuńZapraszamy zatem w nasze skromne progi ;)
I dziękuję za miłe słowa
Sofie jest słodka! :) Pozdrawiam, Monika
OdpowiedzUsuńDziękuje i również pozdrawiam :D
UsuńAle slicznie to twoje malenstwo wyglada. Przecudny outfit!
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
Usuń